- 2 kg fasolki żółtej szparagowej
- 40 dag marchewki
- 40 dag cebuli
- 2 małe słoiki przecieru pomidorowego
- 2 szklanki oleju
- 2 liście laurowe
- 6 łyżek cukru
- 3 łyżki soli
- 2 łyżki octu 10%
- 1/2 łyżeczki pieprzu
Sposób przygotowania:
1. Cebule obieramy i kroimy w cienkie talarki. Marchewki obieramy i ścieramy na tartce, na średnich oczkach. Cebulę i marchewki dusimy na oleju przez ok. 15 min. Dodajemy liście laurowe,pieprz, 2 łyżki soli, cukier, przeciery, ocet, chwile gotujemy.
2. Odcinamy końcówki fasoli, kroimy ją na pół, zalewamy wodą, dodajemy pozostałą sól. Gotujemy ok. 10 min. Odcedzamy ją na sicie i przekładamy do wcześniej przygotowanej zalewy z marchwi i cebuli. Wszystko dusimy jeszcze 15 min.
3. Sałatkę przekładamy do słoików, zakręcamy i gotujemy słoiki ok. 20-30 min.
Moja mama dawniej robiła taką fasolkę. Idealny dodatek do obiadu zimą;)
OdpowiedzUsuńA u mnie dziadek ją robił! Jest pyszna!
OdpowiedzUsuńMi się nie opłaca zaprawiać fasolki bo w puszcze sklepowa kosztuje grosze ale jak tak patrzę na Twoją to jeszcze to przemyślę :D
OdpowiedzUsuńkupne to swinstwo. domowa fasolka jest smaczna.
Usuńciekawa propozycja:)
OdpowiedzUsuńrobię podobna i bardzo ją lubię;)
OdpowiedzUsuńbardzo ciekawy przepis!
OdpowiedzUsuńwart zachowania.
robiłam w zeszłym roku i bardzo dobra wyszła :)
OdpowiedzUsuńDo duszenia na pewno potrzeba 2 szklanki oleju ?? Trochę dużo :)
OdpowiedzUsuńZ tych proporcji ile i jakich słoików wychodzi ??
Tak, oleju jest sporo,by wystarczyło zalewy, wychodzi ok. 6 średnich słoików.
OdpowiedzUsuń